Szkocki chirurg J.B. Dunlop w 1887 roku wpadł na pomysł, by dziecinny rower swojego małego synka wyposażyć w nadmuchiwaną gumową dętkę. Rowerową oponę opatentowano w 1888 roku. W ciągu następnych lat popyt na kauczuk wzrósł wielokrotnie. To tłumaczyło okrucieństwa kongijskiego reżimu opisane w dziennikach Sjöbloma i Glave'a.
Sven Lindqvist, Wytępić całe to bydło, Warszawa 2009, s. 39.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEUlADhLp7tSgcNpAt_W5hrUFxUk-fpqmGgcqbSKxN0a2C_As1Hr7U7XGFiP7NxS52FISkpOuBDiKlhuV1Vx23sTQt_UQaxUxodNTkLgqITCFO-0c9yyEEjWFSRRuQmIUjE0huGUNFArEQ/s400/Congo-Belgian.jpg)
Od połowy lat 80. XIX wieku Kongo było formalnie nie tyle kolonią, co prywatną własnością króla Belgii, Leopolda II i nosiło nazwę Wolne Państwo Konga.
W 1891 roku Leopold II dał swoim reprezentantom monopol na handel kauczukiem i kością słoniową, a tubylców obciążył obowiązkiem pracy i transportu. Przedstawiciele Leopolda, jak pisze Lindqvist, rekwirowali kolonialne dobra bez jakiegokolwiek wynagrodzenia dla miejscowych, a tych którzy buntowali się przeciwko niewolniczej pracy, karano spalonymi wioskami, morderstwami i odłączaniem dzieci od rodzin, obcinaniem dłoni. Podobne surowe kary czekały tych, który nie dostarczyli Belgom ustalonej ilości kauczuku.
Szacuje się, że pod rządami Leopola II w Kongo zginęło kilka lub nawet kilkanaście milionów ludzi, a historycy skłonni są nazwać ten okres rządów ludobójstwem.
Edward Wilhelm Sjöblom był misjonarzem, który w 1892 roku podróżował przez Kongo poszukując miejsca na placówkę. W czasie podróży widział okrucieństwo białych kolonizatorów, którzy byli przekonani, że tylko przemocą można ucywilizować czarnego. Takie też było początkowe stanowisko E.J. Glave'a. jego poglądy zmieniły się, kiedy sam stał się świadkiem tortur. Posłuszeństwo wobec białych wymuszano najchętniej pejczem ze skóry hipopotama, który już po kilku uderzeniach zostawiał dotkliwe rany na ciele.
W 1908 roku, pod naciskiem opinii publicznej, przekształcono Kongo w kolonię Belgii.